„Życie na wynos” Olga Rudnicka – kolejny bestseller z Emilią Przecinek

„Życie na wynos” Olga Rudnicka Gandalf.com.pl
Napisane przez Gandalf.com.pl
Brak komentarzy
Udostępnij:

Pamiętacie „Granat poproszę!”, gdy po raz pierwszy mieliśmy przyjemność poznać Emilię Przecinek? Olga Rudnicka wraca z kolejnym tomem serii z najbardziej przebojową autorką romansów w roli głównej. Tym razem jeszcze bardziej kryminalną, jeszcze bardziej tajemniczą i oczywiście – jeszcze śmieszniejszą! „Życie na wynos” to must-read dla wszystkich fanek i fanów sensacji z przymrużeniem oka!

Ocena Blog Gandalf:

Życie na wynos

„Życie na wynos” – Olga Rudnicka

Nie da się ukryć, że Olga Rudnicka wprowadziła sporo świeżości na półkę z polskimi kryminałami. Trudno zresztą jej powieści jednoznacznie zaklasyfikować do tego gatunku, bowiem mimo zagadkowych fabuł mają w sobie coś jeszcze. Co takiego? Fenomenalną narrację i przezabawny styl, które sprawiają, że od książek Rudnickiej nie sposób się oderwać. Polscy czytelnicy pokochali ją za „Natalii 5”, „Cichego wielbiciela” i „Były sobie świnki trzy”, więc nie trudno było się spodziewać, że pierwsza powieść z serii o Emilii Przecinek – „Granat poproszę!” – szybko okaże się bestsellerem.

To właśnie w niej poznajemy autorkę bardzo poczytnych romansów, której życie jednak kompletnie różni się od tworzonych przez nią fabuł. Choć jest przykładną żoną i matką dwójki dzieci, jej mąż postanawia ułożyć sobie życie na nowo z młodszą od Emilii kochanką. Pech (lub nie-pech) sprawia, że niedługo po tym zostaje znaleziony martwy i choć Przecinek posiada niezłe alibi, ma także solidny motyw, bo po mężu otrzymała w spadku… spore problemy finansowe. Bohaterka jednak postanawia poradzić sobie ze wszystkimi kłopotami, które spadły na jej głowę, a to znów staje się powodem przekomicznych sytuacji. Trudno zestawić ze sobą kryminał i komedię? Rudnicka udowadnia, że to możliwe i robi to w kapitalnym stylu!

„Życie na wynos” to drugi tom serii z przebojową Emilią Przecinek, w którym na bohaterkę znów czekają… trupy. Tym razem jeden w piwnicy oraz kilka w szafie i towarzyszy im oczywiście całe mnóstwo problemów. Dzieci zachęcają mamę do randkowania, matka i ex-teściowa próbują „doradzać” na każdym kroku, a tej drugiej przytrafia się mały wypadek, który kończy się złamaniem nogi. Unieruchomiona na wózku zaczyna obserwować i podsłuchiwać sąsiadów, co przecież nie może skończyć się niczym innym, niż odkryciem wielkiej tajemnicy, która wymaga śledztwa! Bo w końcu przed wścibskimi staruszkami nic się nie ukryje – ani żona, która kocha robić awantury, ani kochanka o czerwonych włosach, ani wspomniane zwłoki, które Emilia przypadkiem znajduje w piwnicy.

Brzmi dobrze? Gwarantujemy, że jest jeszcze lepiej. Za taka literaturę trudno nie lubić Olgi Rudnickiej, a jej Emilia Przecinek staje się już powoli postacią kultową!

Miłej lektury!

Udostępnij:
8 czerwca 2017

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

W przypadku naruszenia Regulaminu Twój wpis zostanie usunięty.