„Uświadomić sobie, że jutra może już nie będzie…” – Zbigniew Wodecki, muzyk legenda.

Gandalf.com.pl
Napisane przez Gandalf.com.pl
Brak komentarzy
Udostępnij:

Smutny początek tygodnia…

„Mimo niezwykłej woli życia i staraniom lekarzy udar dokonał nieodwracalnych obrażeń. Odszedł od nas w dniu 22 maja w jednym z warszawskich szpitali. Żona i dzieci byli przy nim. Zostanie pochowany w ukochanym Krakowie” – napisano na oficjalnej stronie Zbigniewa Wodeckiego.

Śmierć Zbigniewa Wodeckiego to ogromna strata dla polskiej sceny muzycznej, show biznesu, słuchaczy i widzów. Wszechstronny artysta, świetny piosenkarz i muzyk. Zapisał się w historii nie tylko dzięki swojemu talentowi wokalnemu. Był również doskonałym multiinstrumentalistą i kompozytorem. Grał na skrzypcach, fortepianie i trąbce. Tłumy bawiły się na jego koncertach, nie brakowało też widzów, którzy oglądali programy z jego udziałem. Zbigniew Wodecki zachwycał nieustannie… i nadal będzie zachwycał.

>> Znani ludzie o Zbigniewie Wodeckim

Zbigniew Wodecki  to jeden z tych artystów, którzy budzili powszechną sympatię. Lubiło go środowisko artystyczne, cenili koledzy z branży. Ludzie go podziwiali, szanowali i uwielbiali z nim pracować. Lgnęli do Zbigniewa Wodeckiego zawodowo i towarzysko. Nie trzeba tu przytaczać specjalnych dowodów. Wystarczy przeczytać te kilka cytatów – wspomnień o legendarnym artyście, wspaniałym człowieku, serdecznym przyjacielu. Tak oto pożegnali Zbigniewa Wodeckiego koledzy, koleżanki i przyjaciele… przejmująco, emocjonalnie, czule, serdecznie, z ogromnym żalem.

„Wielka wyrwa w naszym życiu, wielki artysta, człowiek nie do zastąpienia. Nie poradziłby sobie z tym, że nie mógłby wrócić do sprawności i zajmować się tym, co kochał”Alicja Majewska, piosenkarka.

„Był to człowiek nieskazitelny, jeśli chodzi o atmosferę, którą w tej branży prowokował, wywoływał. Był przyjacielem wszystkich. Był osobą, która zawsze stała z daleka od wszelkiego rodzaju intryg. Nigdy nikomu nie powiedział uwagi, która mogłaby kogoś zaboleć – a miał prawo do takich uwag, bo wychowało się na nim parę pokoleń muzyków” – to z kolei słowa Krzysztofa Materny z dzisiejszej rozmowy w RMF FM.


>> Co na to Zbigniew Wodecki?

On wiedział, jak żyć i jak cieszyć się życiem. Prawie 10 lat temu zapytany w wywiadzie dla magazynu „Zwierciadło” (1/1935, styczeń 2008), co robić, żeby dobrze się bawić, powiedział:

„Co robić? Uświadomić sobie, że jutra może już nie będzie. Nauczyć się żyć chwilą, która jest. To znaczy przyjąć, że wszystko to, co było, to było, ale już tego nie ma, a to co będzie, tak naprawdę nie musi się zdarzyć. A więc bawić się tak, jakby to był ostatni dzień naszego życia. Taka postawa dotyczy zresztą nie tylko zabawy. To ideał życia w ogóle”.

Choć wielu zapewne zgodzi się z tym stwierdzeniem, niewielu będzie potrafiło właśnie tak żyć.

>> Piosenki Zbigniewa Wodeckiego, które zapamiętamy

Zbigniew Wodecki to bez wątpienia jeden z najpopularniejszych polskich muzyków. Na scenie zdarzyło mu się występować z wieloma artystami. Śpiewał między innymi z Ireną Santor, Krystyną Prońko, Andrzejem Rybińskim, Zdzisławą Sośnicką, Edytą Górniak, czy zespołem Mitch&Mitch.Miliony fanów uwielbiały jego głos i niebanalne utwory. Piosenki Wodeckiego nuciły kolejne pokolenia. Pamiętam, jak moja mama śpiewała „Chałupy welcome to”, mi nie raz zdarzało się nucić ten hit, a i moja córeczka też to już podśpiewywała. Podobnie, jak piosenkę o pszczółce Mai. Na pewno znacie też utwór „Teatr uczy nas żyć” z tekstem Jacka Korczakowskiego, czy „Lubię wracać tam, gdzie byłem” ze słowami Wojciecha Młynarskiego, który niedawno nas opuścił. Oto kilka piosenek Wodeckiego, które na pewno zapamiętamy.

„Zacznij od Bacha”

To właśnie ten utwór utorował mu drogę do kariery. Jeden z największych przebojów Wodeckiego dostępny jest na płycie: Zacznij od Bacha.

„Chałupy welcome to”

Ten wielki wakacyjny przebój można znaleźć na krążku: The best Zbigniew Wodecki 

„Pszczółka Maja”

Piosenka z bajki, którą zna chyba każde dziecko. Przebój dostępny między innymi na płycie: Złota Kolekcja. Zacznij Od Bacha 

https://www.youtube.com/watch?v=8pQalXmClNc

„Lubię wracać tam, gdzie byłem”

Utwór, do którego słowa napisał Jonasz Kofta. Piosenka znalazła się między innymi na płycie Złota Kolekcja. Zacznij Od Bacha.

„Izolda”

Poruszająca piosenka z 1978 roku z tekstem Janusza Terakowskiego znajduje się na krążku Złota Kolekcja. Zacznij Od Bacha.

„Z tobą chcę oglądać świat”

Do tego utworu słowa napisał Jonasz Kofta. Piosenka duetu Zbigniew Wodecki i Zdzisława Sośnicka jest między innymi na płycie Złota Kolekcja. Zacznij Od Bacha.

„Oczarowanie”

Ten melancholijny utwór znalazł się na The best Zbigniew Wodecki. Tu wykonanie piosenki z Orkiestrą Wieniawa.

Ogromne uznanie zyskał też wspólny projekt Zbigniewa Wodeckiego i Mitch & Mitch Orchestra. Przypadkowe spotkanie przerodziło się w niesamowity muzyczny wulkan. Nakręceni muzycy Mitch & Mitch przekonali Wodeckiego do „liftingu” płyty sprzed lat. Choć pomysł zaskoczył artystę, dał się skusić. I tak zapomniany krążek „1976: A Space Odyssey” zabrzmiał na nowo. I to jak zabrzmiał! Posłuchajcie!

Te i wiele innych piosenek Zbigniewa Wodeckiego weszło do historii polskiej muzyki. A kolejne pokolenia będą odkrywać je na nowo. Podobno artysta pracował nad nową płytą… niestety tego krążka nie usłyszymy.

Muzyka w wykonaniu Zbigniewa Wodeckiego, to Muzyka przez wielkie M. Choć głównie komponował muzykę rozrywkową, nie były to łatwe, banalne piosenki. Tworzył ponadczasowe utwory na najwyższym poziomie. Można dodać drugie słowo na M – Mistrz. Zbigniew Wodecki, nie „był”, ale jest i będzie Mistrzem, Muzykiem, Artystą, Osobowością…

Udostępnij:
23 maja 2017

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

W przypadku naruszenia Regulaminu Twój wpis zostanie usunięty.