Kierunek – Islandia. Nie tylko skandynawskie kryminały

Gandalf.com.pl
Napisane przez Gandalf.com.pl
Brak komentarzy
Udostępnij:

Kraina lodowców, gorących źródeł, wodospadów, białych nocy i zmiennej pogody. Nawet w lecie w wielu miejscach leży tam śnieg. Dla równowagi chyba jest tam ponad 750 gorących źródeł, a w większości z nich można się kąpać. Przy niewielkim lodowcu Snaefellsjokull na zachodzie wyspy oczarowany nią Juliusz Verne umieścił swoją „Podróż do wnętrza Ziemi”. Wulkan, na szczycie którego znajduje się lodowiec, ostatni raz wybuchł 1700 lat temu, ale teraz aż 15 innych jest aktywnych.

Wśród dzikiej przyrody nawet w małych miejscowościach znajdziecie lotniska i pola golfowe. Dla tych, którzy są przyzwyczajeni do lasów – zaskoczeniem będzie pewnie niewielka ilość drzew. Drewna szuka się na plażach, bo morskie prądy przynoszą je czasem nawet z Syberii. Turystę zauroczą na pewno wodospady (mają ich podobno 10 tysięcy), na które jak na wszechobecne owce natknąć się można za każdym zakrętem. A dlaczego owce lubią stawać na środku drogi – nie wie nikt. Więc trudno się dziwić ze przez okna samochodów widać ciągnące się kilometrami ogrodzenia.

Rekin baran. Życie w cieniu islandzkich wulkanów  – Adam Biernat, Marta Biernat 

Niewiele jest w Polsce książek o Islandii, chociaż coraz więcej osób ją odwiedza. W tym roku ukazało się kilka nowych pozycji, a wśród wartych polecenia – „Rekin i baran” autorstwa Marty i Adama Biernat.

Piękne zdjęcia Adama świetnie uzupełniają opisy Marty – historyczki sztuki, którą zawładnął pęd do podróży. Autorka serwuje w tej książce mnóstwo ciekawostek o Islandii. Nie jest to ani typowy przewodnik, ani typowa lektura podróżnicza. Strony zapełnia mnóstwo ciekawostek i informacji. Jeśli chcecie więc dowiedzieć się gdzie do dziś pije się czarną śmierć, zakaz uprawiania jakiego popularnego sportu zniesiono tam w 2001, czy jak to z prohibicją na Islandii radzą sobie miejscowi – zajrzyjcie do książki „Rekin i baran. Życie w cieniu islandzkich wulkanów”. A jak już się na Islandię wybierzecie, pilnujcie aby nie dopadło was trúnó, przypadłość, na którą w innych językach nie ma określenia.

Marta Biernat spędzająca na Islandii po sześć miesięcy każdego roku świetnie prowadzi Czytelnika ścieżkami smaganej wiatrami nieujarzmionej przyrody. Zabiera go także na spotkania z ciekawymi ludźmi kochającymi wolność i przygodę.

„Rekin i baran. Życie w cieniu islandzkich wulkanów” to dobry wstęp nie tylko do wyjazdu, ale i wzięcia do ręki megapopularnych kryminałów, które w ostatnich latach biją rekordy popularności.

Szepty kamieni. Historie z opuszczonej Islandii  – Berenika Lenard, Piotr Mikołajczak 

Blogerzy Berenika Lenard i Piotr Mikołajczak tak pokochali Islandię, że po prostu na nią się przeprowadzili. Początkowo szukali opuszczonych miejsc, aby historie o nich umieszczać na blogu. Kiedy okazało się, że zebrali ich wyjątkowo dużo, z wędrówek po wyspie powstały „Szepty kamieni. Historie z opuszczonej Islandii”. Przemierzając wyspę autorzy trafiali na opuszczone farmy, zatrzymywali się przy wrakach statków, zaglądali do zrujnowanych fabryk, poznawali przy tym ludzi z ciekawą przeszłością i twardzieli o miękkich sercach. Docierali też do miejsc atrakcyjnych dla ekstremalnych podróżników. To wszystko zmiksowali w książce o współczesnej Islandii. Kraju, gdzie rzeczywistość przeplata się z legendą, współczesność z mitami. Surowej krainie, do której przyjeżdżają ciągle nowi ludzie poszukując swego miejsca, i z której każdego roku wyruszają w świat emigranci. A przecież żyje się tu trudno, jak piszą – coraz bliżej kryzysu, a pogoda i surowa natura też nie rozpieszczają. Jeśli jednak pokona się uczucie osamotnienia, odetchnie duchem nieogarniętych przestrzeni, pozna twardych autochtonów…to można zakochać się w tym miejscu. I tego życzą Czytelnikom autorzy.

Lawa, owce i lodowce. Zadziwiająca Islandia  – Agnieszka Rezler 

Agnieszka Rezler – dziennikarka na co dzień zajmująca się wnętrzami – zapisuje swoje wrażenia z rodzinnego wyjazdu na Islandię. Zwiedza, jak większość turystów miejsca wszystkim polecane, ale trafia też do zakątków znanych tylko mieszkańcom wyspy. Zauważa rzeczy, które innym umykają, a przy tym potrafi ciekawie i z humorem je opisać. Pokazuje uroki i atrakcje Islandii oczami dorosłych i dziesięciolatki. W dodatku wyjazd w lipcu i zamknięty most na planowanej trasie pozwolił rodzinie na obejrzenie dostępnych tylko przez trzy miesiące kolorowych gór Landmannalaugar – warto zobaczyć zdjęcia. Opisy z oglądanych miejsc Rezler podbudowuje powieściami z ich przeszłości.

W książce „Lawa, owce i lodowce. Zadziwiająca Islandia” znajdziecie też opowieści o Islandczykach, ich niesamowitej więzi ze zwierzętami i naturą. Poczujecie również wyspiarskie smaki. Autorka zdradza o czym szepcze lawa, jakie barwy ma lód, gdzie wpycha się wszędobylską roślinność, które ciekawskie zwierzaki spotkają turyści. A ci, którzy już gromadzą fundusze na wyjazd znajdą informacje przydatne w podróży.

Tajemnica wyspy Flatey  – Viktor Arnar Ingolfsson

Surowe skaliste krajobrazy małej wyspy, proste, wyznaczane zmianami pór roku życie i niezbyt przyjazny dla ludzi klimat tworzą scenerię, w której dzieje się historia książki „Tajemnica wyspy Flatey”. Viktor Arnar Ingólfsson zabiera Czytelnika do małej osady z ubiegłego wieku właśnie w chwili, gdy spokojne życie jej mieszkańców zmienia się dramatycznie po odkryciu na wybrzeżu zwłok duńskiego naukowca. Czy odkrywanie tajemnic średniowiecznego manuskryptu Flateyjarbok z sagami o wikingach pomoże w odnalezieniu mordercy? Czy przyniesie szczęście badaczowi? Autor powoli buduje napięcie prowadząc Czytelnika ścieżkami śledztwa splatającymi się z niebezpiecznym światem legend i tajnych stowarzyszeń. Książka spodoba się na pewno miłośnikom skandynawskich klimatów i inteligentnych zagadek osadzonych w szczególnej atmosferze małej społeczności.

Przebaczenie na zawsze. Saga rodziny Neshov, tom 4  – Anne B. Ragde 

„Ziemia kłamstw”, „Raki pustelniki”, „Na pastwiska zielone” – tworzą tomy  Sagi rodziny Neshov Anne B. Radge, jednej z najbardziej znanych współczesnych norweskich pisarek. Wydanie czwartego tomu –„Zawsze jest przebaczenie” zaplanowano na początek września 2017.

Po pełnym emocji opisie schadzki, która odbyła się dwa lata po wojnie, przeniesiecie się od razu do czasów współczesnych. Dorosłe dzieci rodziny, której historię poznawać można w kolejnych częściach sagi Neshov, nie są ze sobą związane.

Najstarszy syn Tor mieszka z ojcem i matką w rodzinnym gospodarstwie. Jest tak porażony strachem przed zmianą, że w dniu kiedy matka nie wstaje jak co dzień z łóżka, zamiast sprawdzić co się stało, krąży godzinami między rodzącą maciorą, a zimną kuchnią gdzie siedzi zaniedbany i równie bezradny ojciec. Drugi brat, który jest gejem, aby uniknąć napiętnowania w małej społeczności ucieka do Kopenhagi i zajmuje się tworzeniem sklepowych witryn.  Trzeci – Margi prowadzi zakład pogrzebowy. Gdy tuż przed świętami ich matka Anna Neshov dostaje wylewu kontaktują się ze sobą pierwszy raz od wielu lat. Poznają wtedy też nieślubną córkę Tora, którą ojciec widział tylko raz w życiu, a teraz chce, żeby poznała swoją umierającą babcię.

Akcja książki toczy się na dalekiej północy Norwegii w malowniczej, lecz surowej scenerii fiordów. Trudne rodzinne relacje, jeszcze trudniejsze zagłębianie się w przeszłości rodziny, sugestywne opisy i ciekawe zwroty akcji nie pozwalają oderwać się od sagi. Zarywając noce z niecierpliwością będziecie czekać, co wydarzy się dalej.

Camilla LackbergJeśli lubicie kryminały, to na 100 procent przeczytaliście przynajmniej jedną książkę szwedzkiej autorki Camilli Lackberg. Jej książki są już tak popularne, że każdy nowy tom uzyskuje w Szwecji status bestsellera stając się też literacką sensacją w całej Europie. Kryminalne historie z Eriką Falck i Patrickiem Hedströmem osadzone w małej Fjällbace mają swoich zagorzałych fanów, których ucieszy pewnie wiadomość, że już w październiku można spodziewać się spotkania z autorką na Krakowskich Targach Książki. Wtedy też będzie polska premiera jej najnowszej książki „Czarownica”.

Ludzkie życie jest pełne dramatów: ślub, rozwód, wychowanie dzieci, praca…  Camilla Lackberg do historii kryminalnych dodaje dramaty z życia ulubionej pary. Tak opisuje Ericę, że większość kobiet może się z nią identyfikować. To dziewczyna z sąsiedztwa usiłująca pogodzić życie rodzinne z pracą.

      

Autorka popularnych powieści kryminalnych, takich jak „Księżniczka z lodu”, „Kaznodzieja”, „Kamieniarz”, „Ofiara losu”, czy „Latarnik”, jest dobrą obserwatorką życia codziennego. Czytelnik często spostrzega, że właśnie tak jak czyta, wyglądał jeden z jego dni. W jednym z wywiadów pisarka przyznała, że jej książki spowodowały napływ turystów, którzy odwiedzając Fjällbacę szukają miejsc związanych z akcją kryminałów. Mieszkańcy czasem nawet proszą autorkę, aby „uśmierciła” kogoś z rodziny, czy opisała ich dom.

Dziś zachęcam was do lektury „Latarnika”, w którym tajemnica wyspy Graskar sięga końca XIX wieku. Akcja biegnie dwutorowo – ciężkie życie Emelie, która jako młodziutka żona latarnika zamieszkała na Wyspie Duchów splata się ze współczesną historią Annie i jej dziecka. Co odkryje na wyspie Erika? Zakończenie zaskoczy Was.

Henning Mankell

Dwa lata temu zmarł Henning Mankellchyba najbardziej znany szwedzki autor powieści kryminalnych. Popularność przyniosła mu seria z Kurtem Wallanderem, komisarzem policji z Ystad. Policjant wraz z grupą współpracowników poszukuje sprawców brutalnych morderstw. Drobiazgowo pokazana praca szwedzkich stróży prawa, psychologiczne opisy bohaterów, znakomicie przedstawione typy policjantów z ich słabościami i rozterkami powodują, że ma się wrażenie znalezienia się w centrum akcji. Ważniejsze jest jaki splot okoliczności doprowadził do morderstwa niż opis samej zbrodni. W książkach Menkella przewijają się często tematy związane z problemami społecznymi i gospodarczymi Szwecji. Czuje się też fascynację autora Afryką, nie z folderów turystycznych, a kontynentem grabionym przez międzynarodowe korporacje.

Warto też wspomnieć, że Henning Mankell pisał także scenariusze do filmów oraz książki dla dzieci. Za twórczość dla najmłodszych otrzymał Nagrodę Astrid Lindgren oraz Medal Nilsa Holgerssona. Za utwory dla dorosłych dostał w 2009 Europejską Nagrodę Literatury Kryminalnej „Ripper Award”.

       

Z komisarzem Wallanderem spotkacie się w: „Mordercy bez twarzy”, „Psach z Rygi”, „Białej lwicy”, „Mężczyźnie, który się uśmiechał”, „Fałszywym tropie”, „Piątej kobiecie”  i kilku innych kryminałach Henninga Mankella.

Jeśli więc marzy Wam się Islandia warto sięgnąć po którąś z wymienionych pozycji. Uwagi warte są nie tylko skandynawskie kryminały, ale też książki o Isalandii pokazujące jej różne oblicza.

Udostępnij:
29 sierpnia 2017

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

W przypadku naruszenia Regulaminu Twój wpis zostanie usunięty.