11 ciekawostek o perfumach

Gandalf.com.pl
Napisane przez Gandalf.com.pl
5 komentarzy
Udostępnij:

Najpierw to Bogowie mieli ten zaszczyt. To dla nich składano ofiary z ziół, drzewnych żywic i owoców. Potem sam człowiek nauczył się nimi posługiwać i znalazł w nich pociechę. Uczynił z nich źródło uzdrowienia, formę relaksu i rozrywki, wyraz prestiżu, elegancji i w końcu dobry interes. Ja zrobię z nich prezent – dla Was, drogie Kobiety. W końcu dzień dziś wyjątkowy. A że przy okazji Księgarnia Gandalf świętuje swoje 11. urodziny, mam dla Was 11 ciekawostek ze świata perfum. Gwarantuję, że ten niepozorny płyn w małej buteleczce, stojący na Waszej toaletce jeszcze nie raz was zaskoczy…

1. Trochę historii

Kolebką perfum jest Egipt. W starożytności były traktowane jako tajemna moc i nadzwyczajny środek leczniczy. Z łaciny „perf fumus” – czyli „poprzez dym” – oznacza, że olejki zapachowe pozyskiwało się przez destylację z parą wodną. Pierwsze oparte na alkoholu perfumy powstały w XIV w na Węgrzech. Pierwsze receptury opracowano w XIII wieku w zakonie mnichów Santa Maria delle Vigne z Florencji. Produkcja perfum na komercyjną skalę rozpoczęła się w XVIII w. we Francji. W czasie panowania Ludwika XV perfumy zastępowały wodę i mydło. No cóż… nie można było mówić wtedy o higienie osobistej. Wersal, mimo że majestatyczny w wyglądzie, mógł pochwalić się jedynie wonią krwi, potu, ludzkich wydzielin i fekaliów. Perfumy okazały się cudownym „antyperspirantem” tamtych czasów i towarem luksusowym, bo perfum używała wtedy jedynie arystokracja. W tym, jakby nie patrzeć, przełomowym okresie zaczęto hodować specjalne typy roślin służące tylko do produkcji perfum.

perfumy-historia

2. Chińczycy i… drzewne majtki

Egipcjanie używali aromatów po codziennej pielęgnacji ciała, kobiety w Rzymie zażywały kąpieli z kwiatowymi płatkami, a mężczyźni chętnie korzystali z aromatycznych masaży. Natomiast Chińczycy wkładali do pościeli zapachowe woreczki, a do brudnej bielizny – pachnącą korę drzew. Arabowie z kolei skrapiali ciało wonnościami wierząc w ich ochronną moc przed złem.

3. Pachnące nuty

Bo wcale nie chodzi o te na pięciolinii. Perfumy składają się z trzech nut… zapachowych. Każda z nich zawiera inne składniki, które swój aromat uwalniają dopiero po pewnym czasie. Na samym początku, tuż po spryskaniu, wyzwalana jest nuta głowy, czyli nuta górna. Nuta środkowa, uwalniana po wyparowaniu alkoholu, to nuta serca, a ostatnia, dolna, wyczuwalna najdłużej, to nuta bazy lub głębi.

4. Sztuka molekularna

Zapachy można łączyć na wiele sposobów. Tak, jak na przykład, kolory. Kiedy połączy się kilka zapachów można stworzyć całkowicie inny, niepowtarzalny. Do tego, potrzebna jest odrobina chemii. Jeśli, przykładowo, połączymy ze sobą, w odpowiednich proporcjach, aromaty: świeżo skoszonej trawy, waty cukrowej, przejrzałych jabłek i masła otrzymamy zapach… świeżych truskawek.

5. Hormonalna huśtawka

Ludzkie hormony zaskakująco reagują na zapachy. Wiecie, że na odczuwanie zapachu duży wpływ ma temperatura naszego ciała? Nawet jeden stopień różnicy może spowodować, że te same perfumy będą pachniały zupełnie inaczej na dwóch różnych osobach! Albo ten sam świeży zapach kwiatów na skórze kobiety da aromat soczystych owoców na skórze… kobiety w ciąży.

6. Walka płci

Okazuje się, że to, co podoba się mężczyznom, wcale nie podoba się kobietom i odwrotnie. Badania wykazały, że kobiety za najprzyjemniejsze zapachy uznały: woń świeżo pieczonego chleba, skoszonej trawy, czystej pościeli, kwiatów, wanilii, świeżo zmielonej kawy, czekolady, niemowlaków, lawendy i deszczu. Wśród zapachów niepożądanych znalazły się: pot, publiczne toalety, wymioty, kosz na śmieci, mokra sierść psa, dym z papierosów i śmierdzące stopy. U panów, jako pierwsze, pojawiły się, podobnie jak u kobiet: aromat świeżo upieczonego chleba, czysta pościel i świeżo skoszona trawa. Dalej, jednak, wymieniali: woń ryby z frytkami, pieczeni, kawy, świeżego powietrza po deszczu, lawendy czy placka jabłkowego. Co ciekawe, mężczyźni lubią zapach benzyny i smażonego boczku, ale nie wzruszają ich aromaty związane z noworodkami.

7. Tajemnica wieloryba

Jednymi z najczęściej używanych, w przemyśle perfumeryjnym, składników jest ambra, piżmo i cybet. Czy zastanawialiście się kiedyś czym tak naprawdę są? Otóż, ambra pochodzi z przewodu pokarmowego kaszalota, jest ona wynikiem jego niestrawności. Wydalana, pływa po powierzchni morza lub osadza się na plażach. Dziennie jeden kaszalot może wyprodukować nawet 3 tony! I w dodatku wcale nie jest tania. Wynika to z konieczności wielomiesięcznej obróbki laboratoryjnej. Piżmo to, natomiast, wydzielina z gruczołów samca piżmowca, a cybet wytwarzany jest… z gruczołów przyodbytniczych żyjącego w Afryce drapieżnika. Pysznie!

kaszalot

8. Pachnidło jak żywe

„Pachnidło” to film dość osobliwy. Chciałoby się powiedzieć, że zbyt brutalny i surrealistyczny, by uznać go za prawdziwy. A, jednak, zawiera ziarno prawdy. Do dziś produkuje się Attar czyli „perfumy z duszą”. Polega to na powolnym destylowaniu kwiatów, owoców, zwierzęcych skór… Produkcja attaru wymaga precyzji i wielogodzinnego doglądania destylarni. Obecnie sztuka ta kontynuowana jest jedynie w Indiach.

attar-destylarnia

9. Nieśmiertelny NR 5

Chanel nr 5 jest dziełem przypadku. Według jednej z legend na temat 5-tki, ten skomponowany prawie 90 lat temu zapach, powstał na skutek „przedawkowania” aldehydów w recepturze, dając pierwszy raz w historii miksturę tak intensywną i tak gładką. Któż by pomyślał, że przypadkiem stworzono królową perfum…

Chanel

10. Najdroższe perfumy świata

Za „Clive Christian No. 1 Imperial Majesty” zapłacimy tylko 1330 zł za… 1 mililitr! Tak, to najdroższe perfumy świata. Nie sama receptura jest tu tyle warta ile wygląd butelki. Flakonik zawierający 500 ml perfum, który kosztuje, bagatela, 664 000 zł, wykonano z francuskiego kryształu Baccarat, a pięciokaratową „szyjkę” zdobi diamencik z osiemnastokaratowego złota. W dodatku, ten drogocenny skarb, spoczywa w hebanowej kasetce wyściełanej aksamitem, zdobionej złotem i platyną. Obecnie wykonano tylko 10 takich „flaszeczek”. Do dzisiaj, zakupione zostały, jedynie, 3 sztuki. Główne nuty zapachowe tych niewiarygodnie drogich perfum to limonka, róża, jaśmin, ylang ylang, taitańska wanilia i indyjskie drzewo sandałowe.

najdrozsze-perfumy

11. Mała czarna w perfumerii

Wcale nie dlatego, żeby pobudzać zmysły cudownym smakiem. Bo nie o kubki smakowe tu chodzi, a o nos, który jest w stanie rozpoznać i zapamiętać w czystej postaci jedynie 3 zapachy pod rząd. Każdy kolejny to już mieszanka poprzednich. Aby temu zapobiec, po powąchaniu perfum, należy powąchać kilka ziaren kawy, które mają właściwości oczyszczające i neutralizujące. Dlatego też w większości perfumerii obok flakonów z perfumami stoją miseczki z ziarnami „małej czarnej”.

Udostępnij:
8 marca 2015

5 odpowiedzi na “11 ciekawostek o perfumach”

  1. Avatar aleperfumeria pisze:

    Jakie są wg. was najlepsze męskie perfumy? Szukam cały czas jakiegoś dobrego zapachu dla mojego mężczyzny i nie mogę znaleźć nić sensownego.

  2. Avatar Sandra pisze:

    Super artykuł.Dużo można się niego dowiedzieć. Polecam przeczytać.

  3. Avatar Zuzia pisze:

    Ale fajny tekst – poruszone same smaczki ! Ciekawy i rozjaśnił mi w głowie temat perfum. To że Wersal śmierdział jest ogólnie znane . Uciekli z Luwru do Wersalu bo Luwr też śmierdział i znaleźli perfumy jako środek zaradczy hm…. A to że te same perfumy mogą pachnieć inaczej na każdym z nas to fakt!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

W przypadku naruszenia Regulaminu Twój wpis zostanie usunięty.